środa, 2 stycznia 2013

Some rant. + Porridge.

K*rwa mać, nie udało mi się kilka dni temu wziąć udziału w testach RO2:LotS.
Ale może to i lepiej - przynajmniej nie wiem co mnie teraz ominie bo okazało się, że od jutra włączają serwery ale tylko w wybranych azjatyckich krajach. Wk*rwiłam się bardzo. :c No jak to tak można, zapraszać wszystkich do gry testowej a później dopiero napisać, że niedostępne będzie dla większości świata?! Nie zdziwię się, jak okaże się, że mają o połowę mniej fanów na FB. XDD Gdybym wcześniej polubiła to sama bym odlajkowała ale nie zrobiłam tego pierwszego. Cóż, ich strata.



Szukałam jakoś przed południem przepisu na nietypową zupę. Parę znalazłam ale przy okazji szukania, zrobiłam sobie owsiankę z tego przepisu:

burczymiwbrzuchu: Śniadanie do łóżka #80: Owsianka bananowo-cynamono...: Choć nasza nieprzerwana, coniedzielna seria nazywa się "Śniadanie do łóżka", rzadko serwuję poranne dania komuś jeszcze śpiącemu, a jeszc...


Oto zdjęcie mojej wersji. Ja wszystko wymieszałam, w przeciwieństwie do tej z linku. Była pyszna, choć lepsza na ciepło (jadłam jedną taką, a drugą zimną). Muszę też powiedzieć, że chyba bardziej mi smakują w owsiance płatki górskie a nie błyskawiczne! Kto by pomyślał, że taka różnica. Zaczynam się chyba zbliżać do smaku tej owsianki, ze szpitala. xD Tamta była najlepsza.

Znowu przeglądam Allegro, tym razem szukam butów. Nie zimowych. ._. Nagle mnie napadło, pewnie to wszystko przez te strony japońskie rano. ;_; Przecież nie kupię takich teraz, jak zimno, co prawda śniegu brak ale zawsze może jakiś spaść. : D

Co do tej zupy, następną zrobię jakąś nietypową, naprawdę. Tym razem zostałam przekonana do zrobienia pospolitego żurku. :<<

Więcej następnym razem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz