piątek, 28 grudnia 2012

Cold - in progress.

Wczoraj gardło, dziś ból zatok i ogólnie gorsze samopoczucie. Senność.
A wydobrzeć trzeba, najpóźniej do Sylwestra. W tym roku u mnie, choć liczebność gości jak zwykle niewielka. x'D
Zamierzam wykorzystać wtedy moje kokilki, choć jeszcze nie wiem co konkretnie w nich przyrządzić, na tą ostatnią noc w roku. Mam już kilka pomysłów. :3


Ahh, naprawdę nie wiem co więcej napisać. Ciężko pisać codziennie, jeśli nic się nie dzieje. ._.
Trzeba by obejrzeć te, leżące na dysku, anime... Trzeba by ale mi się nie chce. Już od jakiegoś czasu jestem tak leniwa, że nawet na to nie mam zbytnio ochoty. ;A; Mam w zanadrzu ze 30-40 odcinków a ruszam jeden na tydzień. Teraz będzie jeszcze mniej - skończyło się SAO a wczoraj K, którego też są 2 odcinki do nadrobienia. Często mam tak, że jakoś pod koniec serii przerywam i tylko pobieram następne epizody, czekając na motywację do oglądania. Coś długo jej nie mam. D:

Chciałabym zrobić sobie album z pocztówkami chociaż nie wiem jak się za to zabrać. Myślałam już żeby kupić jakiś album, gdzie są folie na zdjęcia, bo mniej więcej taki format ma większość pocztówek. Jednak tego też mi się nie chce robić. Spróbuję chyba po Nowym Roku.

A jeśli o Sylwester/Nowy Rok chodzi, to zaczęłam już tworzyć listę przekąsek na tą okazję. XD

Teraz już naprawdę nie mam o czym pisać, zresztą ten post powstaje jakoś od 16-17. c:
Więcej następnym razem.

Oppa Gangnam Style~~ Tyle o tym dziś w tv pierdolili.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz